Karp to ryba, bez której nikt z nas nie wyobraża sobie kolacji wigilijnej. Nie da się ukryć, że to symboliczne danie jest nie tylko smakowite, ale także wyjątkowo pożywne. Zwykle smażymy karpia tuż przed zaserwowaniem go na wigilijnym stole. Niemniej jednak nie wszystko dzwonki ryby z tego stołu znikają, więc stanowią one również świetny obiad na drugi dzień. Jednak jak podgrzać karpia, by nie stracił smaku?
Jak podgrzać karpia?
Smażony karp w przyprawach z pewnością zachwyca nas swoim smakiem oraz aromatem. Jednak w momencie, kiedy kawałki ryby zostają po kolacji wigilijnej, większość z nas na drugi dzień będzie się zastanawiała jak odgrzać karpia, by zachować jego walory smakowe? Otóż możemy to zrobić na dwa sposoby.
Po pierwsze, najzdrowszym sposobem jest nic innego jak odgrzanie karpia w piekarniku, bez dodatku zbędnych tłuszczy.
Z kolei drugim sposobem jest nic innego jak odgrzanie karpia na patelni- w tym wypadku w towarzystwie oleju. Oba sposoby jednak pozwolą nam odpowiednio i równomiernie podgrzać kawałki usmażonej ryby.
Jak podgrzać smażonego karpia na patelni?
Jeśli zastanawiamy się jak podgrzać usmażonego karpia na patelni, to w pierwszej kolejności musimy wybrać maksymalnie zdrowy tłuszcz.
Najlepiej sprawdzi się olej rzepakowy lub oliwa z oliwek. W żadnym wypadku nie podgrzewajmy karpia na maśle, gdyż może to wyjątkowo negatywnie wpłynąć na jego smak, a w najgorszym przypadku doprowadzi do przypalenia ryby. Następnie na małym ogniu podgrzewajmy karpia równomiernie, obracając go na każdą ze stron.
Pamiętajmy również o tym, że za każdym razem musimy pilnować temperatury na patelni, by przypadkiem ponownie nie doprowadzić do tego, że karp zacznie się na nowo smażyć.
Jak podgrzać karpia w piekarniku?
Drugim ze sposobów na to, by odgrzać karpia jest nic innego jak włożenie go do piekarnika. Jest to jeden ze zdrowszych sposobów na to, by przy podgrzewaniu kawałków ryby po prostu uniknąć tłuszczu.
Wobec tego dzwonki usmażonego karpia wykładamy na blasze – najlepiej na papierze do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do nie więcej, niż 180 stopni Celsjusza. Jeśli nie posiadamy akurat papieru do pieczenia, wówczas możemy zdecydować się na wysmarowanie oliwą z oliwek dna naczynia żaroodpornego i następnie umieścić w nim kawałki karpia.
W tym wypadku piekarnik również musi być nagrzany do 180 stopni Celsjusza- maksymalnie. Karp powinien być równomiernie podgrzany po upływie około 10 lub 15 minut. Oczywiście możemy to sprawdzić i w razie czego, włożyć rybę do piekarnika na kolejne kilka minut.
Hobbystycznie przygotowujemy dla Was wartościowe artykuły i porady związane z gotowaniem oraz szeroko rozumianą gastronomią. Naszą misją jest zwiększanie świadomości użytkowników oraz poprawa ich zdolności kulinarnych w jak największym stopniu.